czwartek, 30 maja 2019

Eltra Bydgoszcz

  W Bydgoszczy nie ma praktycznie żadnego budynku który można by nazwać prawdziwym drapaczem chmur. Nie znaczy to jednak, że nie zbudowano tutaj ani jednego wysokiego budynku. Na skalę naszych możliwości powstawały i wciąż powstają wysokościowce, a historia ich wznoszenia rozpoczyna się nie parę lat temu, a w latach 60-tych minionego stulecia. Jeden z najstarszych, a za razem najciekawszych w formie to biurowiec Eltry.



    Podobnie jak dzisiaj, również i kiedyś wysokie gmachy stanowiły wizytówkę ich inwestora, dlatego ważne jest aby budynek robił dobre wrażenie. W Bydgoszczy istniały przedsiębiorstwa które prężnie się rozwijały. Należały do nich m.in. ówczesne Zakłady Wyrobów Elektrotechnicznych Eltra, słynące z produkcji radioodbiorników. Lata 60-te upłynęły dla Eltry pod znakiem modernizacji, rozbudowy linii produkcyjnej, wprowadzenia większej automatyzacji, oraz budowy zaplecza biurowego. I to właśnie w ramach tego ostatniego punktu postanowiono ulokować siedzibę w nowoczesnym biurowcu, który miał powstać przy ulicy Dworcowej. W roku 1964 budynek był gotowy i jako jeden z niewielu wówczas obiektów zdołał dorównać wysokością wieżom dziewiętnastowiecznych świątyń. 

Budynek w czasach swojej świetności. Zdjęcie pochodzi ze strony fotopolska.eu
    Architektura dwunastopoziomowego biurowca jest bardzo ekspresyjna i przemyślana. Eltra w odróżnieniu od swoich ,,młodszych braci" którymi są inne PRL-owskie wieżowce w Bydgoszczy, nie jest jedynie prostopadłościennym klockiem z regularnym rytmem okien, lecz intrygującą bryłą składającą się z wielu rożnych elementów, które nadają jej dynamiki i charakteru. Główną część stanowią jednakowe, trójdzielne okna złączone w spójny człon wystający nieco poza kształt głównej bryły. Ta zaś ma kształt trapezu prostokątnego, którego kąt ostry stanowi narożnik dachu od strony północnej. Około jedną trzecią elewacji stanowi gładka ściana, w której od strony ulicy Dworcowej znajdują się malutkie okienka rozmieszczone naprzemiennie. Północna ściana złożona jest z pasa przeszkleń ciągnących się przez całą wysokość budynku, które stanowią źródło światła dla ulokowanej tam klatki schodowej. Po przeciwnej stronie gmachu znajduje się kształt który flankuje całość od strony miasta, nieco szerszy i wyższy. Na dachu znajdowały się z dwóch stron ogromne neony z nazwą przedsiębiorstwa, widoczne (podobnie jak sam wieżowiec) z dużej odległości. Bardzo wyraźnym elementem który był jednym z kluczowych elementów modernistycznej estetyki, a który dzisiaj został bardzo mocno w budynku zatracony to cofnięty parter, służący podkreśleniu lekkości i innowacyjności zastosowanych tu materiałów. Podobnym modernistycznym smaczkiem który dzisiaj bywa często niedoceniany, jest miejsce jakie Eltra zajmuje w przestrzeni, która w brew pozorom jest przemyślana. Przynajmniej częściowo, ponieważ zgodnie z późnomodernistyczną filozofią tworzenia kontrastów za pomocą ścierania ze sobą pionów i poziomów zaprojektowano płaski pawilon po drugiej stronie ulicy Dworcowej (który to pawilon niestety jest bardzo zaniedbany, a niesie swoją obecnością ważną pamiątkę po ówczesnym sposobie myślenia o architekturze i przestrzeni).

Klatka schodowa
Częściowo wyremontowana elewacja
  Budynek przez wiele lat podupadał, przestrzeń na parterze została chaotycznie zabudowana przez co gmach stracił na lekkości. Materiały pokrywające elewację, przez wiele lat nie remontowaną, mocno się zestarzały i sprawiły że biurowiec stwarzał bardzo negatywne wrażenie. W 2018 roku rozpoczęto remont który jednak bardzo mocno się przeciąga i do dziś częściowo ukończona jest jedynie strona północna i zachodnia. Sama forma jaką przybiera modernizacja jest jednak bardzo na miejscu. Gmach nie jest urozmaicany na siłę nowoczesnymi detalami, ani nie szpecony poprzez zastąpienie całych ścian szkłem. Dobrano bardzo eleganckie barwy nie kłócące się z architekturą budynku oraz nie zatracono jego charakteru. Pozostaje nadal czekać na efekt końcowy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz